Prawda czasu, prawda ekranu

Napisano wiele artykułów piętnujących przekłamania w filmie ‘Opór”. Obawiam się, że nic to nie da filmy i książki (choćby słynne ”Imię róży”) zawsze przeinaczały wydarzenia historyczne, czy wręcz kłamały, byle tylko lepiej sprzedać swoją opowieść i osiągnąć wyższe zyski. W przypadku tego filmu dochodzi polityczna poprawność – żyd nie może być tchórzem, ani złodziejem. Czy ktoś kupiłby bilet na film, którego główny bohater jest siedzącym w położonym w lesie obozie dowódcą bandy rabusiów łupiących okoliczne bezbronne wioski, umilającym sobie czas towarzystwem ładnych kobiet ? Nie wspominając o nagonce ADL, która zniszczyłaby wytwórnię i aktorów występujących w filmie. Oczywiście nie znaczy to, że nic nie należy robić, gdy pluje się nam w twarz. Oprócz akcji edukacyjnej wyjaśniającej przekłamania należy rozpocząć robienie filmów, skierowanych do szerokiej publiczności przybliżających nasze losy w czasie Drugiej Wojny Światowej. Należy przy tym wystrzegać się patosu, potrafiącego zepsuć nawet najlepszą opowieść. Czy trudno byłoby nakręcić film o młodych polskich żołnierzach zdobywających Monte Cassino (wiem, ze klasztor został opuszczony przez niemieckich strzelców spadochronowych, gdy zagroziło im odcięcie po francuskim przełamaniu w dolinie rzeki Liri – ale o tym niech sobie Francuzi nakręca film) nakręcony na podobieństwo ‘Hamburger Hill” ? Albo film o masakrze we wsi Koniuchy. Mam pomysł na kilka scen – na wieś napadają i rabują ją brudni, zarośnięci (i śmierdzący) bandyci-partyzanci – ich szef urządza libacje alkoholowe połączone z orgiami. Obowiązkowa musi być scena jak matka dzieli kromkę chleba między kilkoro dzieci. Obrońcy po którymś napadzie urządzają zrzutkę – chwytająca za serce jak wyjmują ze skrytek ocalone przed zrabowaniem obrączki i łańcuszki z krzyżykami i medalikami i jadą do najbliższego miasteczka, gdzie na wpół kupują, na wpół kradną upiwszy niemieckich żandarmów przywiezionym alkoholem kilka karabinów i garść naboi. Następnie wyganiają następną bandę , która przybywa rabować – na widok dwóch uzbrojonych ludzi uciekają gubiąc broń. Na wieść o tym wydarzeniu szef bandy najpierw katuje nieudolnych rabusiów i co najmniej jednego z nich w szale zabija z pistoletu. Następnie wychodzi przed swoją bandę i mówi, że trzeba zasiać strach wśród okolicznych mieszkańców a jako przykład wymordować wieś, która nie dała się obrabować. Do tego nożem rozcina sobie przedramię i maluje twarz krwią. Następnie dokonują masakry mordując mężczyzn, kobiety i dzieci. Im więcej okrutnych scen tym lepiej. Na koniec po pokazaniu zgliszcz i ciał pomordowanych pokazują się napisy mówiące, że w/w wydarzenie naprawdę miało miejsce, podające kto jej dokonał i można się nawet powołać na książkę jednego z uczestników mordu. Napisy końcowe, przy smutnej muzyce. Drugą równie ważną jest bojkot filmów i to nie tylko tych zakłamanych, ale także innych w których występują ci sami aktorzy. Przeprowadzany nie tylko w kraju ale także za granica wśród polonii i połączony z akcją edukacyjną wśród ich niepolskich przyjaciół. Jak ich antypolskie kalumnie zaczną bić po kieszeni to się dwa razy zastanowią nim coś zaczną kręcić.